Ze sporym opóźnieniem donosimy o marcowych wydarzeniach w 1A.

Zdarzyło się sporo ciekawych rzeczy. Przede wszystkim oczekiwaliśmy nadejścia wiosny. Postawiliśmy na obserwację zjawisk pogodowych i przyrodniczych oraz zadbanie o naszą formę fizyczną. Codzienne ćwiczyliśmy i przygotowaliśmy samodzielnie sałatkę owocowo- warzywną. Była pyszna, ale nie czujemy potrzeby rezygnacji z odrobinki słodyczy. Szczególnie, że marzec był pełny wydarzeń i ważnych dni, co sprzyjało wzmacnianiu się odrobiną czekoladki. W Dzień Kobiet poznaliśmy historię, talenty, bohaterstwo oraz mądrość wielu ciekawych kobiet. Przygotowaliśmy również kwiaty dla naszych mam, bo to one są najważniejszymi kobietami w naszym życiu. Jeszcze. Wzięliśmy udział w szkolnej akcji związanej z Dniem Matematyki. Przygotowaliśmy wizytówkę naszej klasy z figur geometrycznych. Oczywiście towarzyszyła temu wielka powtórka rozpoznawania kształtów. Tak, znamy również trapez! Uczciliśmy Światowy Dzień Zespołu Downa ubierając kolorowe skarpetki i fotografując swoje stopy indywidualnie i grupowo.

Zrealizowaliśmy zadania do wszystkich projektów edukacyjnych, w których bierzemy udział. Regularnie słuchaliśmy czytanych książek i doskonaliliśmy naszą umiejętność czytania, pisania i liczenia. Mieliśmy również przyjemność uczestniczyć w musicalu O małej syrence w niejednej piosence. Spektakl był bardzo interesujący, aktorzy biegali po widowni, bohaterowie pytali widzów o zdanie, było dużo muzyki i śmiechu. Nie bez znaczenia było również to, że w drodze na widowisko i w drodze powrotnej jechaliśmy tramwajem.

Najważniejszy jednak był Pierwszy Dzień Wiosny. Wybraliśmy się wówczas z chłopakami z 1B i 2A na spacer. Towarzyszyła nam… dziewczyna! Marzanna! Nie taka prawdziwa dziewczyna, ale kukła, którą zgodnie z tradycją przygotowali chłopcy z 1B z panią Karoliną. Każdy chciał ją nieść i każdy prezentował się z nią doskonale. Nikt z mijających nas przechodniów nie był obojętny widząc nas z Marzanną. Było super!

Końcówkę miesiąca poświęciliśmy na przygotowania do świąt. Wykonaliśmy dekoracje świąteczne, przypomnieliśmy sobie tradycje i przebieg Wielkanocy oraz wykonaliśmy koszyczek wielkanocny na szkolny konkurs – a dzisiaj (10 kwietnia) okazało się, że zdobyliśmy II miejsce w tym konkursie. Jesteśmy z siebie dumni!

Tuż przed świętami, z pomocą naszych rodziców mieliśmy prawie prawdziwe śniadanie wielkanocne. Było dużo smakołyków i prezenty od zajączka.

Ciekawe co przyniesie kwiecień?